Kiła walczy o lepsze z chlamydią, czyli co można złapać…

Kolejna, przedostatnia część serii o gumowych zabezpieczeniach. Tym razem krótka informacja co można złapać kiedy zabezpieczeń nie stosujemy.

Zacznijmy od tego że można sporo. To prawie jak pokemony:) Poczynając od „nie groźnych” grzybic i rzęsistkowicy które „tylko” utrudnią nam przyszłe stosunki płciowe, higienę miejsc intymnych i przetrzepią portfel. Równie popularna jest chlamydia na szczęście łatwo wyleczalna chociaż bolesna i mogąca skończyć się bezpłodnością u kobiet. Bezpłodność zarówno u kobiet jak i mężczyzn może wywołać rzeżączka. Szybko się rozwija, łatwo przenosi na innych, a jest ciężka do wykrycia u kobiet. Panowie mają tutaj łatwiej, bo chyba każdy zauważy żółtawą wydzielinę z cewki moczowej i zaczerwienienie wokół jej ujścia. Szczęśliwie przed rzeżączką chroni prezerwatywa, trzeba jej używać podczas każdego rodzaju seksu, ponieważ zmiany zapalne mogą rozwijać się także w odbycie, gardle i oczach (w wyniku samozakażenia).

Kolejnym hitem są wszy łonowe (temat tabu w dzisiejszych czasach) zwane mendami. Do wyleczenia u ginekologa lub dermatologa-wenerologa.  U tych samych specjalistów złagodzimy również skutki złapania opryszczki narządów płciowych. Jest to choroba o tyle pechowa że  stosowanie prezerwatywy nie daje pełnego zabezpieczenia przed opryszczką i jeśli się ją raz złapie to będzie się na nią podatnym do końca życia. Jeśli kobieta jest nosicielką to może zarazić swoje dziecko już w czasie porodu (wyjście? tylko cesarka). Lekarz może zapisać maść łagodzącą objawy opryszczki i zmniejszającą jej zakaźność. Uwaga! Opryszczka narządów płciowych to NIE to samo co opryszczka wargowa, chociaż nieostrożni mogą sobie opryszczkę płciową przenieść na oko.

Pora na coś „mocniejszego”, czyli mało znane kłykciny kończyste. Nie słyszeliście o czymś takim? A o wirusie HPV i raku szyjki macicy? No właśnie! To ta sama rodzina wirusów. Wirusy te mogą spowodować pojawienie się kłykcin, czyli takich brodawek umiejscowionych w okolicach narządów płciowych. Paskudna sprawa (nie googlujcie tego rodzaju zdjęć!), ale do  usunięcia u chirurga. U kobiet wspomniane wirusy mogą być powodem wystąpienia raka szyjki macicy. HPV przenoszą się przez wszystkie formy seksu, można też się zakazić używając ręcznika zakażonej osoby. Dlatego należny bezdyskusyjnie przestrzegając higieny osobistej, badać się regularnie (np. poprzez cytologie) i używać prezerwatyw. Jeśli ktoś ma możliwość warto się zaszczepić przeciw wirusom HPV, niestety szczepionka w Polsce jest droga (około 1500 złotych za całość). Szczepić się powinny obie płcie, szczególnie wtedy kiedy prowadzi się aktywne życie seksualne, ma różnych partnerów.

Następny „hardcore” to choroba francuska inaczej kiła lub syfilis. Nie wyleczenie się z  tej przypadłości może się skończyć uszkodzeniem wątroby, serca, mózgu i kości, a  w skrajnych przepadkach śmiercią osoby zakażonej! Na szczęście kiła jest teraz łatwo wykrywalna (poprzez badanie krwi) i łatwo wyleczalna. Na nieszczęście prezerwatywa nie daje 100% ochrony przed zakażeniem, bo jeśli chory jest w stadium wsypki na całej ciele to każdy kontakt fizyczny (np. ręka-ręka) jest niebezpieczny.

„Królowie wener” czyli  wirusowe zapalenie wątroby typu A, B i C oraz wirus HIV zakończą tą notkę. Najbardziej znane chory przenoszone drogą płciową. Każdy o nich słyszał, niby każdy wie. Wie że są „gdzieś tam daleko,  narkomani mają”… mało kto chce sobie uzmysłowić że sprawa może dotyczyć każdego człowieka, a nie wyimaginowanych narkomanów. Dla niektórych to kubeł zimnej wody na głowę, ale tak trzeba. Co robić? Przede wszystkim dla świętego spokoju zaszczepić się na wirusowe zapalenie wątroby typu A i B. Dzięki temu wszystkie operacje, zabiegi medyczne i kosmetyczne będą choć trochę bezpieczniejsze. Typ C nie jest aż tak zakaźny jeśli chodzi o stosunki seksualne, ale przy zabawach z krwią już tak. Na HIV szczepionki nie ma… pozostaje jedynie wiedza jak dochodzi do zakażenia i wykorzystywanie jej w praktyce, czyli? Robienie sobie regularnych badań krwi. Wymaganie  aktualnych i imiennych badan na obecności wirusów, a jeśli badań nie ma lub/i jesteśmy niepewni drugiej osoby to używanie prezerwatyw, maseczek oralnych czy gumowych rękawiczek.

Więcej informacji o chorobach wenerycznych znajdziecie po  TYM linkiem, a wszelkie potrzebne informacje o HIV i AIDS znajdziecie TUTAJ.

Życzę  Wam żeby moja notka pozostała dla Was tylko notką, ostrzeżeniem, a nie realnym doświadczeniem.

http___signatures.mylivesignature.com_54494_111_7760244C162D7E612F29373FD68E0ECA

1 komentarz do “Kiła walczy o lepsze z chlamydią, czyli co można złapać…

  1. Tego i ja wszystkim życzę. Warto jednak chyba wspomnieć, że kluczowym tu elementem jest nie tylko gumowe zabezpieczenie. Podstawą jest mimo wszystko higiena i ewentualne badania kontrolne. Czasami może być tak, że i gumka nie pomoże.
    No i wiadomo … inaczej jest z partnerem/partnerką stałą, a inaczej gdy się skacze z „różyczki” na „różyczkę” 😉

    Polubienie

Dodaj komentarz